Pierwszy tydzień jesieni już za nami. Choć w tym roku jesień przywitała nas upałem, którego lato by się nie powstydziło, to już jesteśmy po pierwszych ulewnych deszczach, a z szafy co poniektórzy wyciągnęli już czapki i szaliki.
Obecnie mierzymy się z wielkim wyzwaniem, jakim jest panująca na całym świecie pandemia. Szczęśliwie jak dotąd koronawirus ominął nasz ośrodek i mamy wielką nadzieję, że tak pozostanie. Niestety z tego powodu byliśmy zmuszeni zawiesić odwiedziny w ośrodku. Obecnie korzystamy z dobrodziejstwa komunikatorów internetowych – Pani Halina ma długaśną listę kontaktów w swoim smartfonie i dba o to, by Pensjonariusze i Rodziny mogły się zobaczyć i porozmawiać chociaż w taki sposób. Większość z nas jest już oswojona z możliwościami, jakie daje technologia (a zwłaszcza najmłodsze pokolenie…), natomiast dla wielu naszych Pensjonariuszy jest to nadal wielkie zaskoczenie 🙂
Tęsknimy też za panem Piotrem, który co tydzień spędzał z nami czas na wspólnym śpiewaniu – to już ponad pół roku, od kiedy zawiesiliśmy zajęcia. Na szczęście zdecydowana większość naszych Opiekunek jest bardzo rozśpiewana, więc nie można powiedzieć, że w Naszym Domu panuje cisza 🙂
Wszystkim życzymy dużo wiary w lepsze jutro!"